sobota, 27 stycznia 2018

Futra

Poseł Kaczyński zaapelował ostatnio w Brukseli (ponieważ woli się tam nie pojawiać to zdalnie i nie wiem do końca w jakim języku) o zakaz hodowli zwierząt futerkowych.

Niech futra przejdą do historii. Ta wystawa ma przysłużyć się bardzo ważnemu przedsięwzięciu. Chodzi o to, by cierpienia, cierpienia zwierząt, było na świecie mniej, dużo mniej niż dzisiaj. (...) cierpienia zwierząt futerkowych to jedne z najgorszych cierpień, jakie w ogóle mają miejsce.

Wyjaśnia się wreszcie dlaczego nie przyjmiemy na leczenie syryjskich dzieci - w końcu to nie zwierzęta futerkowe, więc nie cierpią tak bardzo. Nie są też humanitarnie zabijane tylko okaleczane, więc niech sobie radzą same...

A wracając do tematu futer. Co prawda pan poseł Kaczyński z tytułu bycia Prezesem przywykł do posłuszeństwa, ale wydaje mi się, że nawet on nie spodziewa się, że ludzie przestaną nosić futra, bo jemu to się nie podoba. Jeśli natomiast będą nosić je dalej, a w Unii (jeszcze z Polską) zakażemy hodowli zwierząt futerkowych to produkcja futer przeniesie się poza Unię (np. do Rosji) i skutki będą dwa.

1. W Polsce i niektórych krajach UE wielu ludzi straci pracę, często w terenach wiejskich, gdzie trudno im będzie pomóc. Eksport spadnie, a wzrośnie import więc gospodarka ucierpi potrójnie.

2. Zrzekamy się jakiejkolwiek kontroli nad sposobami traktowania zwierząt hodowlanych, chyba, że poseł Kaczyński uważa, że uda mu się zmusić pana Putina do dalekich ustępstw.

Cytat za: https://wiadomosci.onet.pl/kraj/jaroslaw-kaczynski-apeluje-w-pe-niech-futra-przejda-do-historii/sysd2z2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uprzejmie proszę o komentarze merytoryczne. Trolle nie będą publikowane.